Na stare lata
Data dodania: 2015-07-17
Dzien dobry,
W poniedziałek rusza budowa mojego domu. Tzn. naszego - mojej żony i mojego. Czekaliśmy bardzo długo na zmaterializowanie sie naszych marzeń o własnym kącie na ziemi, domku, ogrodzie, spokoju.
Jak na razie spokoju nie będzie, ale nie martwi nas to specjalnie - na jesieni życia wyruszamy w podróż u celu której, mam nadzieję, będzie stał nasz dom.
Tyle na początek - jeszcze tylko nauczę się wstawiania zdjęć i pokażę naszą działkę w stanie "surowym".
Tu mniej więcej będzie stał domek:
Widok z działki na droge i nasze piekne akacje:
Gordon zwiedzający nowe miejsce: